Sferopedia
Advertisement
Miasto
101513
Mapa Miasta Dźwięczących Okowów
Miasto Dźwięczących Okowów
Inne nazwy Miasto Łańcuchów
Lokalizacja Dziewięć Piekieł/Minauros
Rząd Pollus Wiatrokrzykły
Mieszkańcy kytony
Charaktery praworządny zły
Religia każda
Organizacje brak
Ważne miejsca Kwartał Handlowy
Jangling hiter-2e12-02-06-

Miasto Dźwięczących Okowów

Zapach rdzy i zgnilizny otacza zmurszałe budowle uplecione z łańcuchów, pokryte bagiennym śluzem. Cichy brzdęk niesie się echem, gdy stalowe ogniwa oplatają czyjąś szyję. Strach i zaraza panoszą się wśród starych skorodowanych budynków. Tutaj nie ma miejsca na słabości, bo to miejsce nie toleruje słabych punktów.

Władca[]

Władzę w mieście sprawuje apatyczny hamatula - Pollus Wiatrokrzykły. Niewiele o nim wiadomo, jako że rzadko pokazuje się publicznie i tylko nieliczni utrzymują z nim kontakt. Ponoć nie jest zadowolony ze swojej funkcji i wolałby raczej oddawać się mniej wyrafinowanym przyjemnościom jak patrolowanie bagien czy polowanie na śmiertelników niż zarządzanie miastem.

Za kulisami[]

Krążą plotki że prawdziwą władzę w mieście sprawują kytony, które stanowią zdecydowaną większość mieszkańców. Pollus miałby być tylko figurantem i pionkiem w grze łańcuchowych diabłów, co wyjaśniałoby jego niezadowolenie. Niestety trudno zweryfikować taką hipotezę z uwagi na niedostępność władcy, która dodatkowo zdaje się potwierdzać jego figuratywną rolę. Od kytonów również nie można się niczego dowiedzieć, byłoby głupotą pytać lub rozmawiać w ich obecności o podobnych rzeczach. Dla wielu mieszkańców jednak to, kto jest faktycznym władcą miasta a kto jego szarą eminencją nie jest istotne. Miasto praktycznie napędza się samo, nie potrzebuje bezpośredniej ingerencji żadnych sił politycznych czy gospodarczych. Głównym (i właściwie jedynym) produktem wytwarzanym i sprzedawanym przez miasto są oczywiście łańcuchy. Ich sprzedaż do wszystkich zakątków Wielkiego Koła przynosi satysfakcjonujące zyski. Głównym powodem jest jakość produkowanych wyrobów. Nie znajdziesz w sferach lepszych łańcuchów niż te z Miasta Dźwięczących Okowów - bez względu na to czy potrzebny ci mały do biżuterii czy potężny do kotwicy czy jeszcze inny, ze złota, żelaza, drewna - tutaj dostaniesz najlepszy.

Struktura miasta[]

Całe miasto jest splecione z łańcuchów a najgrubsze z nich wspinają się ku niebu i nikną w chmurach. Nikt nie wie do czego mogą być podczepione a wielu straciło życie próbując się na nie wspiąć. Istnieje bowiem pewne dziwne zjawisko, które uniemożliwia dotarcie wyżej niż kilkadziesiąt metrów. Choćby nie wiadomo jak długo się wspinać, zawsze pozostanie się w tym samym miejscu, o czym łatwo się przekonać spoglądając w dół. Mało kogo jednak interesuje punkt zaczepienia niebotycznych łańcuchów, ważne jest to, że dzięki nim miasto nie zapada się w grząski grunt Minauros tak jak czyni to Tonące Miasto. Nie tylko jednak łańcuchy podtrzymują ulice i domy, ale stanowią ich podstawowy budulec. Nadaje to miastu nieprzeciętny, trudny do opisania charakter. Budynki pokryte są warstwą glonów i alg przemieszanych z rdzą, sprawiając wrażanie pokrytych śluzem. Na domiar pełno w nich stalowych lub lodowych odłamków, co czyni je trudnym do wspinaczki. Oczywiście kytony radzą sobie z tym bez najmniejszych trudności, ale pozostałym mieszkańcom pozostaje wędrówka na poziomie bruku. Na ściany chętnie wspinają się bluszcze, lecz nawet zakryte nimi połacie nie stanowią dobrej ochrony przed kwaśnym deszczem lub ostrym gradem trzeciej warstwy Dziewięciu Piekieł. Krople przeciskają się przez ogniwa i moczą bezlitośnie wszytko pod spodem. Dlatego podczas opadów ludność gromadzi się pod najgrubszymi zwałami okowów - są to zawsze zatłoczone miejsca.

Miasto dzieli się na kwartały. Są to Kwartał Odwiedzających (nazywany Kwartałem Mięsa), Kwartał Handlowy, Kwartał Biesów i wreszcie Kwartał Kytonów. Nieszczęśliwie dla podróżnych kupców, Kwartał Handlowy i Mięsa sąsiadują ze sobą co sprawia że w dusznej i poplątanej atmosferze miasta można się łatwo zgubić i zaplątać w niebezpieczne rejony. Jeśli zaś chodzi o sam handel to miasto przeżywa ostatnio kryzys w tym względzie. Ci którzy jeszcze ośmielają się tu przybywać muszą być odrobinę szaleni bądź naprawdę zdesperowani, skoro są w stanie przetrwać nieprzychylną aurę i atmosferę osaczenia.

Utrzymywanie porządku[]

Istnieją trzy podstawowe zasady: Nie kradnij; Nie zabijaj; Nie wprowadzaj chaosu. Ci, którzy się do nich nie zastosują szybko pożałują tej decyzji. Za utrzymywanie porządku w obrębie miasta są odpowiedzialne kytony. W wypełnianiu obowiązków są surowe i bezlitosne. Jeśli tylko uznają kogoś za wroga, nie ma on szans na ucieczkę przed nimi, ponieważ znają one miasto jak własną kieszeń i potrafią się po nim poruszać z niebywałą gracją, tak że często pojawiają się niby znikąd. Zapewne wykorzystują do przemieszczania się wiszące wszędzie łańcuchy, dzięki czemu mogą przebyć szybko duże dystanse. Nawet jeśli diabłom nie uda się dopaść i uśmiercić ofiary w bezpośredniej walce - co często czynią rozszarpując ją łańcuchami - cierpliwie polują na nią aż zaszczuta ofiara wykrwawi się na śmierć w wyniku doniesionych wcześniej ran lub nie będzie mogła znieść strachu i prześladowań w wyniku czego popadnie w błąd.

Usługi[]

Jak zostało to już wspomniane, miasto nie zajmuje się produkcją niczego innego prócz najlepszej jakości łańcuchów wszelkiego rodzaju. Nie ma zamówienia któremu nie było by w stanie podołać, bez względu na to czy chodzi o magiczne czy zwykłe wyroby. Nikt nie przybywa tu w innym celu (zwłaszcza z uwagi na to jak paskudne jest to miejsce) i dlatego próżno tu szukać innych usług. Oddalenie się od dystryktu handlowego grozi wręcz wystawieniem się na niebezpieczeństwo - na zetknięcie się ze złośliwymi i okrutnymi nierzadko kytonami.

Plotki[]

W wielu tawernach można usłyszeć pogłoski jakoby trudności w handlu zmuszały kytony do desperackich i bliżej niezrozumiałych działań. Ponoć diabły aresztują kupców zupełnie bez powodu. Co gorsza, wiele kytonów opuszcza miasto w poszukiwaniu nowych siedlisk, miejsc które mogłyby opleść swą siecią łańcuchów i chwytać w nią podróżnych. Jeśli te wieści są prawdziwe, można się spodziewać w niedalekiej przyszłości inwazji kytonów na Planach Zewnętrzych i wynikającej z tego groźby. Pollus jednakowoż zdaje się być uradowany niespodziewaną migracją, możliwe że sam ją wywołał manipulując gospodarką miasta i wpędzając handel w kryzys.

Źródła[]

Advertisement